Aktualności

Wydarzenia z życia szkoły

Wakacje MegaMocnych
2017-09-04

Wakacje MegaMocnych

Koniec sierpnia. Czas myśleć o szkole, pracy. Po kolonii zostały już tylko
wspomnienia, zdjęcia, walizka. Gdy jednak rozejrzymy się wokół siebie, okazuje
się, że tych pamiątek jest całkiem niemało. U niektórych szarfa z napisem "MISS
KOLONII ...", u innych długopisy, zeszyty, zabawki ze sklepiku, kupione za
kolonijną walutę. Patrząc na te drobne przedmioty przypominają się miłe,
wakacyjne chwile, radosne wspomnienia z kolonii obfitującej w wycieczki,
zabawy, radość.
Każdy z nas co dzień tworzy no­wy roz­dział swojej historii. Spotykamy wiele osób... Cza­sem wy­biera­my drogę na skróty nie dla­tego, że poz­wo­li nam szyb­ciej dot­rzeć
do ce­lu. Ciągnie nas tam niepew­na za­powiedź przy­gody i chęć od­kry­cia nieznanego. Bo tyl­ko no­we przy­gody wnoszą do nasze­go życia coś in­ne­go, cze­go jeszcze nie doświadczyliśmy...

Czasem ludzie mówią: "Tam, gdzie Anioł Stróż za­myka oczy,
budzi się przygoda..."
I nie mylą się ci, którzy tak mówią...

Gdy grupa 40 kolonistów zjawiła się w Jarkowicach, urokliwej miejscowości u stóp Śnieżki, było wiadomo, że chcą doświadczyć czegoś nowego, niezapomnianego, spotkać się z przygodą i zachwycić pięknem. Wszystko rozpoczęło się 9 lipca i już od
pierwszego dnia sprzyjało dobrej zabawie; wspaniała pogoda, wędrówki ubogacone
pięknymi widokami, a przede wszystkim dopisujące nam humory. Nie mogło
zabraknąć wyprawy w góry do Kotła Małego Stawu - Samotni, a potem do położonej
nieco wyżej Strzechy Akademickiej - schroniska, w którym każdy mógł zamówić
sobie to, na co miał ochotę. A w schronisku wszystko smakuje przecież bardziej!
Ta pozornie niezbyt wymagająca wycieczka okazała się wielkim wyzwaniem, tym
większym, że przy wchodzeniu towarzyszyło nam piękne słońce i cudowne widoki, a w czasie drogi powrotnej niespodziewanie przyszła od Karpacza potężna ulewa. Do autokaru dotarliśmy kompletnie przemoczeni, ale słodkie małe co-nieco natychmiast poprawiło wszystkim humory. Szczególnym miejscem, które odkryliśmy w czasie kolonii był Rudawski Park Krajobrazowy, ze swoimi skarbami - kolorowymi jeziorkami - żółtym, purpurowym, błękitnym i zielonym. Woda w nich ma naprawdę taki kolor, co widać na fotografiach. To cudowne miejsce zauroczyło wszystkich.

Kolonijną tradycją są nasze wycieczki poza granice Polski. Tym razem dotarliśmy do Pragi.
Zwiedzaliśmy z zachwytem jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie:
wzgórze zamkowe, Katedrę św. Wita, Wacława i Wojciecha, Most Karola, Złotą
Uliczkę. W drodze powrotnej zajechaliśmy na Krizikovą
Fontannę, na spektakl "Fontanna w ogniu". Innym, wartym wspomnienia miejscem naszych wypraw było Skalne Miasto i przejście przez bramę, przez którą przechodziły dzieci z Narni, a następnie rejs łodziami po jeziorze, w malowniczej scenerii zieleni i
czeskich bajkowych postaci - Krecika, Żwirka i Muchomorka...Były wybory Miss
Kolonii, był konkurs Mam Talent, szaleństwo na torze saneczkowym "Kolorowa" w
Karpaczu, ognisko, gra terenowa "Baśniobór", podczas której uczestnicy mieli za
zadanie uratować Królestwo Baśni i uwolnić Baśniarkę z rąk Czarnoksiężnika.
Były śpiewy, konkursy, zabawy i to wszystko, co sprawia, że chce się być razem,
ale były także chwile tęsknoty, łez i ogromnej potrzeby porozmawiana z mamą,
tatą... podzielenia się swoimi czasem ekstremalnymi doświadczeniami. Doskonałym lekarstwem w tych momentach było natychmiastowe spożycie cukierka, czy lody, ale jak zawsze najbardziej pomocne było przytulenie.

Kończąc opowieść o wakacyjnych przygodach, chciałabym podziękować
dzieciom za wspaniałą atmosferę, za radość, wdzięczność, za piękne chwile,
które sprawiają, że warto dawać nie oczekując niczego w zamian. Dziękuję
Rodzicom za zaufanie, za troskę i zrozumienie, za miły i radosny czas odwiedzin
na kolonii.

Zapamiętaj!
Zawsze, ilekroć czynisz coś bezinteresownie dla drugiego człowieka - stajesz się
MEGAMOCNY!
Zawsze, ilekroć obdarowujesz kogoś szczerym uśmiechem - stajesz się MEGAMOCNY!
Zawsze, ilekroć nie są ci obojętne czyjeś łzy - stajesz się MEGAMOCNY!
Zawsze, ilekroć kładziesz swoją rękę na czyimś ramieniu i mówisz "GŁOWA DO GÓRY"- stajesz się MEGAMOCNY!

s. Aneta

Jeszcze więcej...

Dowiedz się więcej na temat Naszej Szkoły