PIERWSZA ZIELONA SZKOŁA PIERWSZAKÓW

Ktoś zapyta dlaczego Rabka Zdrój? Wybór tej miejscowości nie był przypadkowy.Rabka-Zdrój to znane w całej Polsce uzdrowisko dla dzieci. Miejscowość leży u podnóża Gorców, w malowniczej kotlinie, skąd rozciągają się wspaniałe widoki na Luboń Wielki oraz Pasmo Babiogórskie.W dużym parku zdrojowym znajduje się wspaniały plac zabaw, pijalnia wód i tężnia solankowa, wokół której unosi się solankowy aerozol, działający na organizm podobnie jak rozbryzgujące się fale morskie. No więc gdzie zabrać dzieci, jak nie do Rabki.

W dniu wyjazdu każdy pierwszak zjawił się we wspaniałym humorze. Nieco gorzej było z humorem niektórych rodziców. Już na początku przy pożegnaniu nie obyło się oczywiście bez łez, bo większość uczestników, jak nie prawie całość, po raz pierwszy w swoim życiu opuszczała swoich ukochanych rodziców na cały tydzień.

Rabka powitała nas pięknym słońcem. Zamieszkaliśmy w Pensjonacie "Benia", w którym czekały na nas nie tylko ładne pokoje z łazienkami, ale przede wszystkim smakowite posiłki i wspaniały, zawsze życzliwy i wszystko załatwiający biegiem właściciel.
Korzystając z placu zabaw przy naszym ośrodku bawiliśmy się na świeżym powietrzu, chłopcy każdą wolną chwilkę poświęcali na mecze piłkarskie, a dziewczynki skakały na skakankach i trampolinie, grały w różne gry, czytały książki. Jednym słowem, każdy mógł znaleźć kawałek podwórka dla siebie.

Był spektakl "Pinokio" w Teatrze Lalek "Rabcio", były warsztaty w Muzeum Etnograficznym i zwiedzanie starego Kościółka, były również wyprawy w góry - na Maciejową - przepiękną trasą z Ponic, a w drodze powrotnej spotkanie "oko w oko" z padalcem, zaskrońcem i najbardziej emocjonujące ze żmiją. Wyprawa do Zakopanego zakończyła się zdobyciem Wielkiego Kopieńca i podziwianiem ze szczytu wspaniałej panoramy Tatr i Polany z szałasami pasterskimi.

To co widzieliśmy, to co zrozumieliśmy i tego czego doświadczyliśmy nie da się nauczyć z żadnej książki, ani podręcznika. Tam trzeba było być i samemu to przeżyć.
Zapraszamy do garerii.